Motocykl przyjechał do nas z wyciekiem zawieszenia, niestety jak to często bywa, nie wystarczył standardowy serwis. Wykonaliśmy kompleksową odbudowę zawieszenia - ktoś już kiedyś próbował je ratować ale z mizernym efektem. Wymieniliśmy golenie i rury stalowe .Półki na szczęście okazały się proste. Poza tym, wymiana wszystkich płynów eksploatacyjnych + klocków przód bo były zalane olejem z zawieszenia. Wykonaliśmy pomiar mocy na hamowni celem ustalenia czy motocykl został już odblokowany. Wisienką na torcie byłą wymiana dużej ilości śrub - tych nieoryginalnych lub bardzo zmęczonych Po całym serwisie motocykl został umyty i odwieziony do klienta.